Dalmierze laserowe – po co komu Bluetooth?, cz. II

Chyba nie ma już na rynku smartfonów i tabletów bez wbudowanych aparatów cyfrowych. Ten fakt skrupulatnie wykorzystała firma Leica Geosystems, która do swoich dalmierzy z Bluetooth oferuje darmowe oprogramowanie Leica Disto Sketch do prowadzenia elektronicznych szkiców mierzonych elementów. Odłóżcie w kąt ołówki i kartki papieru. Nadszedł czas cyfryzacji!

Wyjątkowo profesjonalnie

Pamiętacie, jak tydzień temu przedstawialiśmy oprogramowanie Leica Disto Transfer i sposób pracy nim dalmierzem z transmisją danych Bluetooth? W wielkim skrócie idea była taka, że wszystkie zmierzone i obliczone przez dalmierz wartości (długości, powierzchnie, objętości, kąty itp.) były przesyłane bezprzewodowo do zewnętrznego urządzenia rejestrującego (komputera PC z Windows, palmtopu Pocket PC, tabletu lub smartfona z systemem Android) i trafiały bądź do okna z danymi bezpośrednio w aplikacji, bądź do pliku arkusza kalkulacyjnego (Excel), dokumentu tekstowego (Word, Notatnik) lub jako wymiar do pliku CAD (AutoCAD).

Pamiętacie też zapewne, że aplikacja Leica Disto Transfer pozwalała zdalnie sterować dalmierzem laserowym i wykorzystywać go w zadaniach związanych z tyczeniem bądź monitoringiem położenia lub kształtów różnego rodzaju obiektów (pomiar interwałowy odległości i kąta pionowego).

Wydaje się, że ten sposób wykorzystania transmisji Bluetooth w dalmierzach Leica Disto przeznaczony jest do bardziej profesjonalnych zadań i dla osób, które lubią łączyć różne technologie pomiarowe i obliczeniowe.

Całkiem inne podejście

Aplikacja Leica Disto Sketch to narzędzie dużo prostsze w obsłudze. Filozofia pracy z tą aplikacją jest nieco inna. Software ten służy do wymiarowania mierzonych obiektów z wykorzystaniem cyfrowego zdjęcia. Disto Sketch jest więc pewnego rodzaju elektronicznym szkicownikiem, który w trakcie np. pomiarów inwentaryzacyjnych wnętrz zastępuje klasyczny ołówek i kartkę papieru.

Aplikacja Disto Sketch dostępna jest zarówno w wersji na system Android (współpracują z nią więc dalmierze Disto D3a BT i Disto D8), jak i na system iOS Apple (dla dalmierza Disto D510). Obie wersje są do pobrania ze sklepów internetowych Google Play i Apple Store. Nie ma wersji tego programu na pecetowe systemy Windows.

Zrób zdjęcie, nanieś wymiar

Uruchamiamy oprogramowanie Leica Disto Sketch i, wciskając w lewym górnym roku ikonę aplikacji otwieramy istniejący już szkic lub dodajemy nowy (program uruchamia się domyślnie z ostatnio prowadzonym szkicem). Podajemy jego nazwę i wskazujemy źródło „podkładu” graficznego, na którym będziemy wykonywali notatki. Do wyboru mamy czystą kartkę (kratkowaną, z pierwszego ekranu, na której samodzielnie wprowadzamy kształt mierzonego obiektu i jego wymiary), zdjęcie z galerii (wykonane wcześniej i przechowywane w pamięci smartfonu lub tabletu) i bieżące zdjęcie (które zrobimy wbudowanym aparatem przed rozpoczęciem wymiarowania).

Wybieramy podkład zdjęciowy. Przed rozpoczęciem właściwego wymiarowania nawiązujemy połączenie Bluetooth z dalmierzem, wciskając niebieską ikonę w prawym górnym oknie programu. W dolnym pasku narzędziowym pojawi się nowe okno. Zapamiętajcie je, wrócimy do niego w dalszym etapie prac.

I teraz można rozpocząć się właściwe wymiarowanie. Wciskamy ikonę ołówka w lewym dolnym rogu paska narzędziowego i rysujemy na podkładzie kolejno wszystkie niezbędne linie wymiarowe. W tym celu wskazujemy początek i koniec (dwa punkty), a system łączy je linią. Nanoszenie długości można wykonywać według dwóch szkół – falenickiej i otwockiej. Pierwsza uczy, żeby najpierw wprowadzić na szkic wszystkie linie, a później „hurtowo” mierzyć odległości i wstawiać je na odpowiednie odcinki. Druga zaś przekonuje, że działamy systematycznie – do każdej narysowanej linii od razu dodajemy zmierzony dalmierzem wymiar. Ja przychylam się ku metodzie falenickiej i najpierw szkicuję, a później mierzę.

Rozpoczynamy więc mierzenie. Każdą długość wyznaczoną dalmierzem przesyłamy za pomocą Bluetooth do programu. W tym celu po pomiarze krótko wciskamy na dalmierzu niebieski klawisz z symbolem Bluetooth. Przesłane wartości będą się pojawiały kolejno w białym polu tekstowym w dolnym pasku narzędziowym. Klikamy w pole z bieżącą wartością i metodą „przeciągnij i upuść” wstawiamy na właściwa linię na szkicu.

Po naniesieniu wszystkich wymiarów możemy dodatkowo dodać krótki opis do każdej linii. W tym celu klikamy szybko dwa razy w linię i uzupełniamy pole Description. W polu Inclination można podać np. odczyt kąta pionowego z dalmierza lub poziomicy, który będzie informował czy dana krawędź mierzonego obiektu jest poziomy lub pionowa.

Klikając w lewym dolnym roku paska narzędziowego ikonę znajdującą się obok ikony z ołówkiem, przechodzimy do zbiorczej informacji o wszystkich naniesionych na szkic i zmierzonych liniach.

 

I w ten oto sposób, bez użycia ołówka i papieru, przesyłając za pomocą Bluetooth zmierzone dalmierzem długości stworzyliśmy cyfrowy szkic mierzonego obiektu.

Eksport – ważna rzecz

Ważne jest, że program Leica Disto Sketch pozwala eksportować stworzony w terenie szkic do formatu, który można na przykład od razu wysłać do biura. Użytkownik ma do wyboru plik CSV i PDF.

Pierwszy z nich to tabelaryczna forma wykonanych pomiarów, w której ponumerowanym liniom przyporządkowane są wartości zmierzonych długości. Jest to mało wygodna forma, ponieważ do danych tych nie ma żadnego odniesienia graficznego, które pozwalałoby łatwo identyfikować kształt i rozmiary mierzonego obiektu. Stosuje się go do specyficznych pomiarów obiektów o powtarzalnych formach i z ustaloną kolejnością mierzonych elementów.

Dużo ciekawiej wygląda szkic wyeksportowany do pliku PDF, choć i ten nie jest doskonały. Plik składa się co najmniej z dwóch stron – na pierwszej umieszczone jest zdjęcie, na kolejnych tabelaryczne zestawienie nazw linii i ich długości.

Nie wiadomo, z jakiego powodu twórcy oprogramowania postanowili, że na zdjęciu umieszczą nazwy linii, a nie właściwe wymiary. Taka forma jest bardzo niewygodna, bo wymusza na użytkowniku pliku PDF porównywanie danych na szkicu z informacjami w tabeli. To nie tylko wydłuża czas przenoszenia danych do komputera, ale także stwarza spore ryzyko popełnienia błędu.

Bluetooth is the king

Można chyba zaryzykować stwierdzenie, że przyszłość należy do elektronicznej dokumentacji. Czy to w formie dobrze sformatowanych arkuszy kalkulacyjnych bądź dokumentów tekstowych, czy w postaci cyfrowych szkiców na bazie zdjęć.

Przedstawione w dwóch wpisach darmowe narzędzia do obsługi dalmierzy Disto z Bluetooth – Leica Disto Transfer i Leica Disto Sketch – to tylko wierzchołek góry lodowej. Rynek oferuje bardzo dużo komercyjnych rozwiązań – narzędzi do inwentaryzacji i pomiarów inżynierskich, często bardzo zaawansowanych i drogich, które potrafią komunikować się bezprzewodowo z dalmierzami. Całkiem odrębny temat to także specjalistyczne aplikacje geodezyjne w kontrolerach polowych (obsługujące pomiary satelitarne) czy software do mobilnego GIS-u. które współpracują przez Bluetooth z dalmierzami. Ale to historie na całkiem inne wpisy.

 

Podziel się z innymi!

2 thoughts on “Dalmierze laserowe – po co komu Bluetooth?, cz. II

  1. Jak dla mnie rewelacja. Takie (foto)szkice dodatkowo wykluczaja możliwości przypadkowych pomyłek.

  2. S.f says:

    Genialna aplikacja, ale o bardzo dokładnych pomiarach chyba nie ma tu mowy.

Leave a Reply to Geodeta z Trójmiasta Anuluj komentarz

Your email address will not be published. Required fields are marked *

3 + twelve =